sup /lit, I have a problem.
I want to write fiction... but also, I don't?
What I mean is I have a lot of ideas for stories (mostly speculative fiction) but I don't really care about creating coherent plots, realistic settings or interesting characters. I mean, I could try writing those things and with any luck I could even be good at it, but they're not the thing I want to express (that thing is wacky gimmicky scenarios like "what if you had a ring that made you asexual" or "what if you could get rid of bad memories, but only if another person agreed to accept them as their own").
Should I learn to write characters and plots? Or should I learn to do "vague fiction" like Borges or that one Le Guin story?
I also don't have a deep appreciation or understanding of quality prose, this is just the medium I picked because writing is the only thing I know how to do (I may not be skilled but I am literate, can't say the same for e.g. drawing) and it's the most likely medium where I can craft a story to completion (even if it's bad, an unpublished novella is a complete work of art, an unproduced screenplay is not).
Any advice?
What is "vague fiction"?
Whatever works for you man
OK. I have no advice for you obviously. Seems you would have the answers more than any of us.
>>8943236
Probably not the right word to use. What I meant was fiction that is more focused on abstract concepts and less grounded in a reality, one that has a loose plot, if at all. Pic related.
>>8943574
I think the genre you are looking for is magical realism.
Pozdrawiam swojego Lucyliusza. Jestem okropnym człoiwiekiem... Zdziwisz sie pewnie takim, dośc bezprecendowym nawet jak na mnie, rozpoczęciem listu, ale inaczej nie mogłem. Cała świadomości dzisiejszej historii, (choć tak naprawde nie ma żadnej historii , a o tym za chwile.) mocno opiera sie o świadomości bólu jaki przeżywam, bólu przemieszanego z wrzaskliwą przyjemnością (przepraszam mój przyjacielu, oczywiście wiem że jesteś świadom wszystkich rzeczy, które tyczą sie mnie, bo znasz mnie bardzo dobrze.) Zapytasz pewnie: dlaczego każda historia musi kręcić sie wokół ciebie, i czy na świecie doprawdy nie ma ciekawszego tematu? Wtem odpowiem: "nie denerwej sie Lucjuszu, ani nie wymachuj tym nożem! To nie ja jestem najważniejszy, ale podmiot. Podmiot jest najważniejszy. Jako argumentów na poparcie tej tezy, powołam sie na autorytet ludzi znacznie bardziej kwalifikowanych do rozmowy od podmiocie, niż ja: Kanta, czy postmodernistycznych strukturalistów." Jeśli już zresztą wspominamy o tym przeklętym postmodernizmie, któremu życzymy śmierci, to jednak droga poza niego łatwa nie jest. Tkwimy nadal w nim i nie możemy opędzić sie od sugerowanych przez niego tematów, tak aktualnych w naszych czasach. Więc to od opowiadacza, zależy sens opowiadania. Ofiara post-modernizmu, ten charakter centralny, pępek świata który tworzy wszystko dookoła jednym wychuchem, jest skazany na jednoczesne bycia skazanym na wpływ czynników zewnętrznych, jak i na ucieczke w fikcyjny swiat, zbudowany z podobnych czynników. Tak pewnie jest, skoro tylu ludzi mądrzejszych i bardziej oczytanych tak twierdzi, nie ma co z tym dyskutować, tak jest i koniec. Mam nadzieje że usprawiedliwiłem sie wystarczającą dokładnie, byś mi wreszcie przyznał racje i powiedział "nie ma co tworzyć wykwintnych historii, rwać włosy z głowy nad jakimiś problemami i zawiłymi konekcjami pomiędzy sytuacjami i postaciami. Musiałeś napisać o sobie, to napisałeś, nie ma co drążyć dalej tematu, zaczynaj tą historie." Więc zaczynam.
>>8943583
>what happens when a highly detailed, realistic setting is invaded by something too strange to believe
No, not even close. I mean, I enjoy this kind of fiction, and if you tell me that this is the only way to write something good then I'll grit my teeth and try to do it. But I don't feel that I have anything to say about "highly detailed, realistic settings" - most of my ideas are pretty abstract.
>>8943631
proust. Różewicz. Henry Miller. Pessoa
>>8943656
I'll look into these, thanks.
Just try writing some shit and see how it goes, maybe stick to shorter stories at first until you're more comfortable expanding your ideas a little more
>>8943089
Seems you want to write Lem's Perfect Vacuum